Piękno w dobie koronawirusa. Laser ablacyjny- czy może być bezpieczny i efektywny?

Lasery do odmładzania skóry-podział.

W kosmetologii estetycznej wyróżniamy dwa rodzaje laserów posiadających zdolność odmładzania skóry. Lasery nieablacyjne- z reguły są bardziej bezpieczne ze względu na ich głębsze działanie przy braku odparowania naskórka (ablacji). Lasery te mają zdolność do przenikania w głąb nawet na 1,5 mm ponieważ mają znacznie mniejsze powinowactwo do wody, którą posiadamy w skórze niż lasery ablacyjne. Dzięki temu przenikanie wiązki jest szybsze i mniej inwazyjne. Działanie jednak jest widoczne po czasie gdy włókna kolagenowe zaczną swoją przebudowę. Możemy śmiało powiedzieć, że najlepszy, widoczny efekt działania lasera nieablacyjnego pojawi się od trzech do sześciu miesięcy od zabiegu i spowoduje głównie zagęszczenie skóry, ujędrnienie i poprawę sprężystości. Drugą grupę stanowią lasery ablacyjne. Powodują one miejscowe odparowanie naskórka. Należą do tych znacznie bardziej inwazyjnych i wyłączających z życia zawodowego na kilka dni. Dają natomiast natychmiastowy efekt – po tygodniu mamy „nową skórę” bez przebarwień, piegów, drobnych zmarszczek ( chociaż tutaj także na efekt warto poczekać i nie będzie spektakularny od razu). Nie ma wątpliwości, że jest to fantastyczne rozwiązanie dla mniej cierpliwych pacjentów.

Jaki laser wybrać by był bezpieczny dla otoczenia?

W przypadku zabiegów laserowych, odmładzających bardzo istotne jest bezpieczeństwo i higiena zarówno dla pacjenta jak i specjalisty. Pracując przez wiele lat jako szkoleniowiec aparatury laserowej zaobserwowałam u siebie nawracające stany zapalne dróg oddechowych. Dopiero po czasie dotarło do mnie co mogło stanowić przyczynę. Większość gabinetów oferując zabiegi laserowe ( Laser Er- Yag, Co2) nie posiadają ewakuatora dymu. Podczas zabiegu wraz z odparowanym naskórkiem w powietrzu krążą bakterie i wirusy bytujące na skórze pacjenta a towarzyszący temu charakterystyczny zapach nie zachęca do przebywania w takim pomieszczeniu. W dobie koronawirusa jest to podwójnie niebezpieczne ponieważ oddychając, pozwalamy by wirus trafił bezpośrednio do naszych płuc. Czy wobec tego pozostaje nam tylko działanie laserów nieablacyjnych? Jak najbardziej to słuszne rozwiązanie i w pełni bezpieczne ale co jeżeli pacjentowi zależy na szybkim efekcie?

P.L.E.A.S.E  Professional – jedyny, ablacyjny laser z wbudowanym pochłaniaczem dymu.

Wprowadzając usługi w swoim gabinecie zawsze po pierwsze stawiam na jakość i bezpieczeństwo. Zanim pojawił się problem koronawirusa w Polsce wiedziałam, że laser z wbudowanym w głowicy pochłaniaczem dymu to rozwiązanie wręcz idealne. Bezpiecznie pochłania wszystkie bakterie, odparowane części naskórka, wirusy i zapach, który uporczywie towarzyszył mi przez wiele lat- najpierw na oddziale dermatologii podczas studiów a następnie podczas pracy jako szkoleniowiec. Wykonując zabiegi laserem ablacyjnym (erbowo- yagowym) czuję niezwykły komfort i wiem, że zapewniam pacjentom bezpieczeństwo.

Jak długo zachodzi proces gojenia? Czy odparowanie naskórka jest bezpieczne podczas koronawirusa?

W przypadku laserów ablacyjnych, czyli tych które powodują karbonizację naskórka czas rekonwalescencji trwa minimum tydzień. Na powierzchni pokrytej działaniem wiązki lasera pojawia się osocze, które tworzy skorupę. Działanie laserów ablacyjnych jest płytkie lecz bardzo agresywne. Laser P.L.E.AS.E to jedyne urządzenie, którym reguluję głębokość przenikania impulsu lub rozkładam go w czasie na kilka krótszych dzięki czemu jego działanie można dostosować do rodzaju skóry oraz samego problemu z jakim trafia pacjent a czas regeneracji po zabiegu to około 3 dni. Po zabiegu skóra jest zaczerwieniona ale jej powierzchnia nie stanowi jednolitej rany, która dodatkowo może być także podłożem dla wirusa. To co od początku mnie zachwyciło to wbudowany sensor w głowicy, który pomaga mi w doborze bezpiecznych parametrów do fototypu skóry pacjenta.

Czy laserem ablacyjnym możemy poparzyć?

Sama ablacja to rodzaj powstałego procesu zapalnego jednak bardzo ważny jest dobór parametrów na tyle bezpiecznie by nie powstały przebarwienia pozapalne. Prawidłowe wykonanie i dobór parametrów to jedno. Za drugą część prawidłowego przebiegu terapii odpowiada pacjent, który stosuje się do zaleceń pozabiegowych. Należy do nich prawidłowa higiena obszaru poddanego zabiegowi- unikanie dotykania, moczenia, stosowania ciężkich kosmetyków czy peelingów przez cały proces gojenia. Po zabiegach laserowej ablacji skóra chce oddychać i pić!

Co stosować po zabiegu laserowego odmładzania? Jakie produkty stosować po laserze w domu?

To bardzo istotny temat, o którym wielu specjalistów nie myśli podczas samej procedury. Naskórek to bariera dla większości dobrych składników aktywnych używanych przy produkcji kosmetyków. Zazwyczaj ich cząsteczki są zbyt duże by przeniknąć w głąb pokonując warstwę lipidową skóry. Warto więc wyobrazić sobie powłokę skóry właściwej częściowo pozbawionej naskórka podczas zabiegu przy użyciu lasera. Chłonie wszystko- witaminy, kwas hialuronowy, substancje lecznicze. Od specjalisty zależy czym napoimy obszar skóry poddany zabiegowi. Dlatego im lepszej jakości produkt zastosujemy tym lepszy rezultat końcowy osiągniemy. Po zastosowaniu u swoich pacjentów technologii P.L.E.A.S.E zazwyczaj rozprowadzam na powierzchni czysty kwas hialuronowy lub witaminę C. Zdecydowanie unikam produktów nisko-jakościowych na bazie gliceryny czy wazeliny. Do domu na cały okres gojenia polecam natomiast lekką maskę Solve, która oprócz właściwości regeneracyjnych działa także ochronnie.